Tytuł książki: „Nim stracę to, co mi
jeszcze pozostało”, seria londyńska (tom 3)
Autor: Klaudia Muniak
Kategoria: Literatura obyczajowa, romans
Data premiery: 12.04.2023
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 355
Wydawnictwo Czwarta Strona
Moja ocena: 4/5
Londyn - jedna ze światowych metropolii, której znakiem rozpoznawczym są między innymi czerwone budki telefoniczne, Big Ben, Tower Bridge, czy Pałac Buckingham. To z pewnością miejsce bardzo zróżnicowane kulturowo z wieloma atrakcjami, które zdecydowanie warto zobaczyć.
Ula to młoda kobieta, która mieszka i pracuje właśnie w Londynie. Jest bardzo niezależna, jej kontakty z rodzicami są zdystansowane i dosyć chłodne. Ula ma swoje zaufane przyjaciółki, z którymi lubi spędzać czas, choć nie ze wszystkiego im się zwierza. Bohaterka staje na kolejnym życiowym zakręcie, a jest nim przymusowe odejście z pracy. Jedno wydarzenie z przeszłości już na zawsze odmieniło Ulę i zaważyło na jej podejmowanych decyzjach. Kobieta nosi na swoich barkach cienie wydarzeń minionych dni, tylko, czy w pojedynkę człowiek jest w stanie udźwignąć ten ciężar?
„Nim stracę to, co mi jeszcze pozostało" to historia, która mnie zaskoczyła. To powieść obyczajowa, ale z wątkiem trudnych wydarzeń, które ciągnęły się za bohaterką jak smutny cień i nie dawały jej spokoju. To historia o poszukiwaniu spokoju, akceptacji i pogodzenia się z czynami, które się popełniło. To przedstawienie życia człowieka, który zmaga się z czymś bardzo trudnym, co rzutuje na jego dalsze losy, zachowanie i relacje z najbliższym otoczeniem. To nie jest słodka i lekka książka, mimo radosnej okładki. Historia ma w sobie element goryczy i melancholii, przedstawia psychikę człowieka, a jednocześnie ukazuje potęgę nadziei i kobiecej przyjaźni, z której pomocą człowiek jest w stanie przetrwać najgorsze momenty. Osadzenie losów bohaterki w Londynie i autentyczność stylu pisania autorki sprawiają, że naprawdę ma się odczucie, jakby się było w tym mieście.
To moje pierwsze spotkanie z autorką i serią londyńską, ale mogę je zaliczyć do udanych. W książce „Nim stracę to, co mi jeszcze pozostało" znajdziecie całą paletę barwnych emocji - od smutku i nienawiści po radość, przyjaźń i miłość. Zachęcam do lektury.
Za współpracę i egzemplarz do recenzji
dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona
Podoba mi się. Chętnie przeczytam tę serię.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy! :)
UsuńAleż jestem zachęcona.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! :)
Usuń