Tytuł
książki: „Warszawskie dzieci '44. Prawdziwe historie dzieci w powstańczej
Warszawie”
Autor:
Agnieszka Cubała
Kategoria:
Historia, II Wojna Światowa
Data
premiery: 27.07.2021
Okładka:
twarda
Liczba
stron: 416
Wydawnictwo
Prószyński i S-ka
Moja
ocena: 5/5
Każdy rodzic
chciałby dla swojego dziecka jak najlepiej. Każdy chciałby, aby jego dziecko
było zdrowe, miało szczęśliwe dzieciństwo, a później dorosłe życie. W
dzisiejszych, rozwiniętych pod każdym względem czasach to wszystko jest na
wyciągnięcie ręki. Jest wiele możliwości wspierania swojego dziecka, rozwijania
jego talentów, czy udzielania pomocy, gdy tego potrzebuje. Niestety w czasie
Powstania Warszawskiego, gdzie miasto zostało zrównane z ziemią, a pył, gruz,
głód i choroby towarzyszyły wszystkim, życie nie było takie proste.
"Warszawskie
dzieci" to wspomnienia z Powstania Warszawskiego, w którym w dużej mierze
główną rolę grali ci najmłodsi. W książce zostały przedstawione przeżycia z
tamtych dni widziane oczami dzieci. Dzieci, które przeżywały koszmar, a ich
codziennością był strach, niepewność o jutro i obawa o życie. Dzieci, które
niejednokrotnie nie czuły, że robią coś bohaterskiego. Dzieci, które myślały,
że ich udział w Powstaniu to coś oczywistego, ich obowiązek w walce o wolność.
Dzieci, dla których biało- czerwona opaska na ramieniu i trzymanie broni w ręku
było zaszczytem, a używane buty są jak spełnienie marzeń. Wielu z tych
najmłodszych bohaterów niejednokrotnie przegrało tę brutalną walkę przypłacając
ją życiem. Mimo wszystko Powstanie Warszawskie było dla nich wydarzeniem
uroczystym, podniosłym, dającym nadzieję na to, że w końcu będzie lepiej.
Autorka książki
zebrała wiele faktów, które wywołują ciarki na skórze. Możemy przeczytać o
wspomnieniach krwawych wydarzeń znanych ludzi - między innymi Beaty
Tyszkiewicz, ks. Stanisława Kicmana, Jacka Fedorowicza. To podróż w czasie,
która odcisnęła piętno, a jednocześnie pokazała ducha walki. To wspomnienia
przepełnione krwią, wystrzałem broni, gruzami, emocjami i bólem, które sprawiają,
że w chwili lektury człowiek zastanawia się nad swoim "tu i teraz".
To straszny
obraz, który wywołał u mnie wiele emocji i rozmyślań. Po przeczytaniu książki
naszła mnie refleksja na temat tamtych dni i obecnych czasów, priorytetów,
którymi ludzie kierowali się wtedy, a jakimi kierują się obecnie. W Powstaniu
Warszawskim wszystko było na wagę złota - nie było mowy o środkach czystości,
które teraz mamy na wyciągnięcie ręki. O środkach multimedialnych, które
przyspieszyłyby komunikację. O jedzeniu i innych produktach, które teraz
zalewają nas ze wszystkich stron. Wtedy każdy był w stanie docenić skórkę
chleba i używane buty, teraz z tą wdzięcznością i dostrzeganiem dobra bywa bardzo
różnie. Autorka książki przybliża nam brutalny obraz powstańczych dni, ale
przemyciła także maleńkie światełko ciepła w postaci stworzenia bardziej
znośnej rzeczywistości dla tych najmłodszych przez dorosłych. Jeśli sięgniecie
po książkę, to będziecie wiedzieć, o czym piszę.
"Warszawskie
dzieci" to przejmująca książka, którą warto przeczytać, aby poznać część
historii. Wspomnienia widziane oczami tych najmłodszych wywołują duże wrażenie
i skłaniają do refleksji. Polecam.
Za współpracę i egzemplarz do
recenzji dziękuję
Wydawnictwu Prószyński i S-ka
Chciałabym przeczytać, bo lubię takie książki. Smutne, ale to przecież historia tamtych czasów.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, nawet trzeba sięgać po takie książki.
Usuń