piątek, 31 marca 2023

„Mam na imię Jutro”, seria butikowa, Damian Dibben

Tytuł książki: „Mam na imię Jutro”, seria butikowa
Autor: Damian Dibben
Kategoria: Literatura piękna
Data premiery: 09.11.2022
Okładka: twarda
Liczba stron: 384
Wydawnictwo Albatros
Moja ocena: 3/5

"Mam na imię Jutro" to książka, do której mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony to historia piękna i wzruszająca. O bezinteresownej przyjaźni, miłości zwierzaka do człowieka. O oddaniu, czekaniu i poszukiwaniu swojego najukochańszego towarzysza. Z drugiej zaś strony to powieść trudna i brutalna, w której mamy okazję widzieć oczami wyobraźni krwawe walki, wojny o władzę i śmierć. 

Jutro - bo tak ma na imię zwierzęcy bohater, przemierza różne miejsca, bo jego zwierzęcy, wyczulony nos i intuicja mówią, że właściciel jest gdzieś niedaleko. Bardzo wyjątkowy pies, który nie poddaje się w poszukiwaniu swojego pana, który zniknął w tajemniczych okolicznościach. To wszystko rozbudza ciekawość czytelnika na dalsze losy bohaterów. Czy działania psiego bohatera w poszukiwaniach okazały się skuteczne?

"Mam na imię Jutro" to połączenie realizmu z baśniowością. To ukazanie bezinteresownej miłości zwierzęcia do człowieka i jednocześnie okrucieństwa człowieka wobec człowieka. Narracja z perspektywy zwierzęcego bohatera jest interesującym zabiegiem, który już wcześniej spotkałam w kilku książkach. Ciekawe jest także przedstawienie innych, zwierzęcych przyjaciół Jutra, z którymi dzieli swój los. Mimo wszystkich plusów tej historii, to jednak styl pisania autora i cała historia nie do końca przypadła mi do gustu. Owszem podobał mi się motyw zwierzęcy, bezinteresownej miłości psa do człowieka, jednak mam wrażenie, że tej historii zabrakło lekkości. Fabuła była dla mnie sucha, a styl autora był w moim odczuciu specyficzny i trudny w odbiorze. Ponadto gubiłam się nieco w poszczególnych rozdziałach, a elementy fantastyki w tej książce zupełnie mi nie pasowały. Szczerze mówiąc spodziewałam się historii w innym stylu i mimo, że autor przedstawił miłość psa do człowieka, to niestety mnie osobiście bardzo zmęczyła lektura tej książki.

Za współpracę i egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Albatros

4 komentarze:

  1. Lubię książki o przyjaźni między człowiekiem, a jego zwierzakiem, ale ta raczej nie jest w moim klimacie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam na nią oko, ale po kilku opiniach bardzo zbliżonych do Twojej dałam sobie spokój.

    OdpowiedzUsuń

„Kot na szczęście. Czyli dlaczego kociarze to najwięksi szczęściarze”, Kot Nieteraz

, Tytuł książki: „Kot na szczęście. Czyli dlaczego kociarze to najwięksi szczęściarze” Autor: Kot Nieteraz Kategoria: Poradnik, satyra Data ...