sobota, 5 stycznia 2019

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA "Pszczelarz z Sindżaru"




„Kochałam swoje rodzinne miasteczko. Wiodłam proste, szczęśliwe życie w dużej rodzinie złożonej z dwudziestu sześciu osób. Przez trzy miesiące spędzone w niewoli pragnęłam, by nastąpił koniec świata. Ale problem nie w tym, że świat się skończy, lecz, że będzie trwał niezmieniony”.

Ile jest w stanie znieść człowiek, który pod przymusem trafia w niewolę? Co czuje, gdy traci dosłownie wszystko? Rodzinę, przyjaciół, dom, dobytek całego życia. Traci kontakt ze światem, dookoła widzi tylko wojnę i ścigających ludzi z ISIS, znanymi także pod nazwą Daesz.

 „Pszczelarz z Sindżaru” to opowieść w formie wspomnień ludzi, którzy przeżyli okrutne wydarzenia w swoim kraju na Bliskim Wschodzie. Autorka książki Dunya Mikhail – poetka i irakijska reporterka postanowiła zaryzykować, zebrać opowieści ludzi i zawrzeć je w tej oto książce. To prawdziwa historia, wstrząsająca do szpiku kości i wywołująca ciarki na całym ciele.

Książka ta zawiera szczegółowe opisy wydarzeń, które widzieli lub na własnej skórze przeżyli tamtejsi ludzie. Słynny na całym świecie ISIS, który porywa wystraszonych ludzi i siłą zmusza do przejścia na islam tych, którzy wyznają inną wiarę. ISIS to bezwzględni i bezduszni ludzie, lub raczej potwory, które nie zważają na nic. Nie obchodzi ich cierpienie kobiet, które na swoich oczach widzą, jak ich mężowie, synowie, dzieci i inni krewni są wrzucani do dołów  i żywcem zakopywani w ziemi. Dziewczynki, młode dziewczyny i bardziej dojrzałe kobiety są łapane do niewoli, następnie sprzedawane jak towar w sklepie innym bezwzględnym mężczyznom. Mężczyźni Daeszu zmuszają je do zmiany wiary i postępowania poprzez wielokrotne gwałty i usługiwanie, mając przy tym dobrą zabawę. Motto „Ludzie ludziom zgotowali ten los” przychodzi mi na myśl po tej lekturze.

Czy w tym całym okrucieństwie jest nadzieja? Małe światełko w tunelu, które uratuje choć jednego człowieka przed okrutnym losem? Jedna dobra dusza przeciwko gangowi niosącemu spustoszenie, zło i rozpacz? Cichy bohater – Abd Allah, który własnymi siłami i środkami pomaga wydostać się ludziom z niewoli i uchronić ich przez nieuniknionym koszmarem Daeszu. Człowiek, który sam stracił bardzo wiele i los go nie szczędził postanawia z dobrego serca wyrwać kobiety, dzieci i mężczyzn ze szponów wrogów. Czy działania te mają szansę na powodzenie? Jak dużo ryzykuje ktoś, kto ratuje oraz ci, którzy uciekają z niewoli? 

„Pszczelarz z Sindżaru” to książka z gatunku literatury faktu – oparta na prawdziwych wydarzeniach. Znajdziemy w niej wstrząsające wspomnienia, opowiedziane przez kobiety jak i bohatera, który z własnej inicjatywy pragnął ratować jak najwięcej niewinnych istnień. To lektura, która nie należy do tych „łatwych, lekkich i przyjemnych”. Czytając książkę czułam tragizm całej tej sytuacji i cierpienie wielu tysięcy ludzi, w szczególności kobiet. Opisane przeżycia widziałam oczami wyobraźni jak sceny z horroru, albo filmu grozy, które nie były fikcją, a niestety miały miejsce w prawdziwym świecie. Mimo całego okrucieństwa opisanego na stronach tej książki myślę, że warto ją przeczytać. To fascynująca i szokująca lektura.

Data premiery „Pszczelarza z Sindżaru” w Polsce to 30.01.2019r.

Książka ukaże się nakładem Wydawnictwa Otwartego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

„Kot na szczęście. Czyli dlaczego kociarze to najwięksi szczęściarze”, Kot Nieteraz

, Tytuł książki: „Kot na szczęście. Czyli dlaczego kociarze to najwięksi szczęściarze” Autor: Kot Nieteraz Kategoria: Poradnik, satyra Data ...