„Thank God I’m a woman” („Dziękuję Bogu, że jestem
kobietą”) – taki naklejony cytat wisi od dawna na drzwiach mojej szafy. Czy
jednak zawsze byłam z tego faktu bardzo zadowolona i za to dziękowałam?
No cóż. Wiem z doświadczenia, że bycie kobietą to
bardzo skomplikowana sprawa. Momentami bywa pięknie i bajecznie, lecz
przeplatają się przez te chwile łzy, płacz, złość i zgrzytanie zębami. W dwóch
słowach – huśtawki nastrojów.
„Gdybym mogła być mężczyzną jeden dzień” śpiewała w
swojej piosence Kayah. Która z nas nigdy nie miewała myśli, że mężczyznom jest
w życiu łatwiej? Pewnie się zdarzało. Bo kobietą być to nie taka prosta
sprawa.
Piszę o tym wszystkim dlatego, że miałam
przyjemność przeczytać książkę Elizy Żywickiej „Kobietą być”. Książka ta
zaintrygowała mnie już od początku. Już sam tytuł jest interesujący i bardzo
szeroki, a gdy czytałam kolejne strony tej lektury to miałam wrażenie, że
odbywam ciekawą podróż w świat autorki.
„Kobietą być” to książka nieszablonowa. Różni się od
tych standardowych, które tworzą polskie autorki. „Kobietą być” to życiowa i
prawdziwa opowieść kobiety z bagażem doświadczeń. Opowieść, której niektóre
elementy przytrafiają się na co dzień każdej z nas. Takie scenariusze, które
pisze samo życie.
Autorka w swojej książce postanowiła podzielić się z
czytelnikami swoją historią. Tym samym spełniła jedno ze swoich marzeń –
napisała książkę, którą mamy możliwość przeczytać.
Eliza Żywicka to doświadczona kobieta, matka dwójki córeczek. W interesujący sposób opisała swoje życie – takim, jakie było i jest. Stworzyła i nakreśliła „role”, jakie odgrywa w życiu i z którymi my, jako czytelniczki możemy się utożsamiać. Bowiem każda z nas pełni w swoim życiu wiele ról – począwszy od tej pierwszej – byciu kobietą. Oprócz tego znajdziemy w książce wskazówki do zastanowienia i przydatne ćwiczenia, które pomogą uporać się z różnymi sytuacjami.
„Kobietą być” to niepowtarzalna historia oparta na doświadczeniach kobiety. To opowieść o byciu kobietą wraz ze wszystkimi jej blaskami i cieniami.
Myślę, że to
dobra i przydatna lektura dla każdej z nas. Wszystke znajdziemy w niej coś dla
siebie, a może zobaczymy pewne sytuacje, które i nam się w życiu przydarzyły...
Książka pozwala zatrzymać się na chwilę i zastanowić nad swoim życiem,
zachowaniem, emocjami i przeżyciami. Te wszystkie cząstki składają się w dużą
układankę i formują nas jako człowieka na przestrzeni naszego życia.
Polecam lekturę wszystkim kobietom, zarówno
wkraczającym w dorosłość jak i tym, które są bardziej doświadczone. Panom
również polecam książkę – może sięgniecie po nią z ciekawości i dzięki niej
poznacie po części opisane w niej odczucia kobiety.
Urzekła mnie szczerość tej książki:)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Plusem tej książki jest szczerość, którą postanowiła podzielić się autorka.
UsuńFaktycznie, tytuł jest interesujący :)
OdpowiedzUsuńInteresujący, a zarazem nieodgadniony i tajemniczy - jak prawdziwa kobieta. ;)
Usuń