Tytuł książki: „O psie, który dał słowo”
Autor: W. Bruce Cameron
Kategoria: Literatura obyczajowa
Data premiery: 10.03.2021
Okładka: miękka
Liczba stron: 472
Wydawnictwo Kobiece
Moja ocena: 4/5
Psy doskonale wyczuwają
ludzkie nastroje. Od smutku, zdenerwowania, strachu po radość i szczęście. Psy
są najwierniejszymi przyjaciółmi człowieka, które towarzyszą nam od dawien
dawna. To niezwykłe istoty, które potrafią swoim szóstym zmysłem wyczuć
pierwsze symptomy choroby, czy zbliżające się do nas niebezpieczeństwo. Jak tu
nie kochać tych fascynujących stworzeń o przejmującym spojrzeniu?
„O psie, który dał słowo” to kolejny tom książki z serii przygód o niezwykłym piesku Bailey’u. Bailey przybiera kolejne, nowe wcielenie – tym razem jako piesek Cooper, by towarzyszyć małemu chłopcu poruszającemu się na wózku inwalidzkim. Każdy dzień to dla Coopera nowe wyzwanie, ale też fascynująca przygoda i okazja do niuchania ciekawych zapachów na farmie. Cooper dzielnie wspiera swojego nowego ludzkiego przyjaciela i często pomaga mu wybrnąć z opresji, ale nie tylko jemu. Sympatyczny i inteligentny piesek ma ważną misję do spełnienia, lecz czy będzie umiał poradzić sobie w nowej sytuacji, gdy jego mały właściciel podrośnie?
Książka ma w sobie ładunek pozytywnej energii, która wlewa się w czytelnika podczas lektury. I żeby nie było tak słodko (bo w tej historii nie jest tylko słodko) to mogę powiedzieć, że oprócz dobrego humoru i ciepła znajdziemy tutaj obraz skomplikowanych relacji ludzkich pomiędzy ojcem i synami, oraz między rodzeństwem. Nie zawsze dni upływały bohaterom pod hasłem szczęścia, bowiem dosyć często zdarzały się w ich życiu jakieś zgrzyty. Kłótnie, bójki, słowne przepychanki, zazdrość – to emocje, które w pewnych momentach wydawały się przerażające i mogłyby doprowadzić do nieszczęścia. Ale spoiwem sklejającym wszystkich, zarówno tych starszych i młodszych był niezmiennie wierny i mądry pies, który potrafił rozładować napięcie i sprowadzić pomoc, kiedy było trzeba. „O psie, który dał słowo” to książka pełna ciepła, humoru i refleksji na temat życia, relacji rodzinnych, zasad, którymi się kierujemy. To lekka i przyjemna lektura z przesłaniem, przy której miło spędziłam czas.
Za egzemplarz do recenzji i współpracę dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu
Mam w planach przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńŚwietnie :)
UsuńNIe mam na nią ochoty choć historia zdaje się urocza
OdpowiedzUsuńŚliczna recenzja. Bardzo lubię tego typu książki.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) A książka jest bardzo ujmująca :)
UsuńKusi mnie ta seria. Kocham psy i doceniam to, ile szczęścia dają, więc to coś zdecydowanie dla mnie.
OdpowiedzUsuńKsiążki z tej serii są niezwykłe :)
Usuń